Hej !
W końcu długo wyczekiwany post pin-up! Jakiś czas temu - wraz z DreamTeam'em (
Paweł Słowik &
Edyta Szarek) brałyśmy udział w sesji zdjęciowej inspirowanej latami '40 i '50. Jedną z modelek była nasza cudowna Pani Fotograf - Edyta oraz Pani Urzędnik - Justyna.
Przygotowania zaczęłyśmy bardzo wcześnie rano...
Na pierwszy ogień poszła Justyna z niewiadomych powodów nazywana również Wieśką :)
Najpierw zaczęłyśmy od zrobienia jej "zacnych" włosów ;)
Fryzura wymagała sporo pracy i precyzji, jednak nasza modelka była bardzo wytrwała mimo tak wczesnej pory.
Oto efekt końcowy. Nie mogło zabraknąć również charakterystycznej dla tego klimatu czerwonej bandamki.
Sylwia w tym czasie przygotowywała stylizację dla Justyny i Edyty. Nazbierało nam się bardzo dużo ubrań ponieważ wstępne przygotowania zaczęłyśmy 2 tygodnie wcześniej :)
Czas na makeup !
Tak prezentuje się nasza modelka przed pełnym makijażem - świeżo i promiennie.
Kasia z wielkim skupieniem maluje kocie kreski...
...o takie ! :D
Tak oto powstał sceniczny, fotograficzny makijaż pin-up! Jak Wam się podoba ? :)
W tym czasie dotarł do nas już DreamTeam. Paweł majstrował przy sprzęcie a Edyta wylądowała już przy naszym makijażowym stanowisku :)
U Edyty postawiłyśmy na trochę delikatniejszy makijaż... i szybko zabrałyśmy się za jej piękne blond włosy...
Czyż nie wygląda pięknie ? :)
Sesja odbyła się w warsztacie samochodowym, który należy do narzeczonego Justyny. Jego pasją jest renowacja starych samochodów, co niewątpliwie zajmuje sporo czasu i wysiłku - więc bardzo podziwiamy ! Klimat był niesamowity. Byłyśmy pod wrażeniem tego miejsca :)
Z dobrymi humorami ruszamy do pracy ! Kiedy Paweł z Edytą ogarniali plan zdjęciowy, my dokonywałyśmy ostatnich poprawek...
W warsztacie przywitało nas obowiązkowo zacne jadło i trunki... :)
I uwaga, uwaga - za chwilę nasza modelka odsłoni swoją pierwszą stylizację...
Edyta pełniła rolę nie tylko modelki ale również fotografa.
Niesamowite jest to, że dla Justyny była to pierwsza sesja w życiu. Wczuła się w rolę rewelacyjnie, zmieniała pozy co dwie sekundy, poganiała fotografów. Była bardzo energiczna i wyluzowana. Wszyscy byliśmy zaskoczeni, że tak dobrze wczuła się w rolę dziewczyny z lat '50.
Edyta po drugiej stronie obiektywu... :)
Sylwia również trzymała rękę na pulsie. Spódnica, którą miała na sobie Justyna nie chciała z nami współpracować i wymagała ciągłych poprawek...
...ale prezentowała się przesłodko, prawda?
Teraz czas na sesję Edyty !
Edyta przed obiektywem radziła sobie równie dobrze jak "za" nim.
A teraz coś dla fanów motoryzacji...
Jesteście ciekawi czyje to nogi w samochodzie ? Zobaczcie koniecznie nasz filmik !